Zwrócono się do mnie, aby zawnioskować do Miasta o postawienie dużego SERCA na nakrętki, które będzie dostępne dla mieszkańców, aby wspierać akcje nakrętkowe.
Plastikowa nakrętka od wody czy napojów to cenny surowiec. Po przerobieniu na granulat robi się z niej wiele rzeczy: wiadra, łopaty do śniegu, rury PCV, skrzynki na narzędzia czy obudowy komputerów. Żeby zebrać kilogram – wart od 50 groszy do złotówki– trzeba od 400 do 450 zakrętek. Zebrane nakrętki można sprzedać w punktach skupu surowców wtórnych. Te z kolei sprzedają je firmom, które ponownie je wykorzystują.
Od lat w całym kraju organizowane są akcje zbierania nakrętek najczęściej na rzecz niepełnosprawnych dzieci. Takie serca są wystawiane w miejscach publicznych i powinny stanąć w Stalowej Woli.
Pismo wysłałem do Urzędu Miasta niestety do dnia dzisiejszego nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Meila wysłałem przeszło miesiąc temu do Pani wiceprezydent Renaty Knap.