Skandaliczne zachowanie prezydenta miasta Andrzeja Szlęzaka.

Opublikowano 21 maja 2014 | Opublikowano Bieżące wydarzenia, Kadencja 2010-2014

W dniu 21 maja odbyła się prezentacja idei wprowadzenia budżetu obywatelskiego w Stalowej Woli. Konferencja odbyła się ze skandalem, prezydent Andrzej Szlęzak zabronił przeprowadzenia konferencji w bibliotece międzyuczelnianej. Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Szlęzak jest przeciwnikiem wprowadzenia budżetu obywatelskiego w Stalowej Woli.

Cytat z gazety „Echo dnia”: Prezydent to przejrzał i ocenił, że ta inicjatywa to „esencja polityki”. – To czyste oszustwo, bo łudzi się ludzi, że mogą zrobić coś więcej, kiedy im się rzuci ochłapy. To zaprzeczenie demokracji przedstawicielskiej, jaką wykonują radni w imieniu wyborców. To prowadzi do wniosku, że radni są niepotrzebni, bo wystarczy poddać cały budżet pod referendum i będzie powszechna szczęśliwość – ocenił prezydent.

Bez jego zgody prezydenta nie będzie budżetu obywatelskiego. Warto dodać, że w tym roku plan dochodów miejskiej kasy wyliczono na 226,1 mln zł, a wydatków na 254,7 mln zł.

Partyjniactwo pana Szlęzaka i traktowanie całego miasta jak własny folwark jest skandaliczne. Przykłady: spot kandydatki do Parlamentu Europejskiego był kręcony m.in. w bibliotece międzyuczelnianej w budynku gminnym, kolejna sprawa ulotki kandydatki, Kingi Strus-Kozłowskiej, którą popierał prezydent Andrzej Szlęzak leżały w holu biblioteki. Biblioteka wybudowana była za pieniądze z budżetu miasta i ze środków UE.

Chcę też zaznaczyć, że organizatorem wynajęcia sali była poseł Renata Butryn, której nie miał prawa pan prezydent odmówić, jako posłowi, za wynajem miała zapłacić pani poseł i zrobiła to za wynajem sali w Inkubatorze Technologicznym.

Budżet Obywatelski daje mieszkańcom możliwość realnego udziału w sprawowaniu władzy i przyczynia się do wzrostu aktywności i zaangażowania w działania na poziomie lokalnym. Jest jednym z ważnych elementów dojrzałej demokracji. Ma charakter prospołeczny, staje się płaszczyzną współpracy i uczy odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Skłania do zawierania mądrych kompromisów w ważnych sprawach.

W różnych miastach w Polsce wprowadza się Budżet Obywatelski, jest to korzyść tylko dla mieszkańców. To właśnie demokracja, uczestniczenie w tworzeniu budżetu przez mieszkańców. Wszyscy mieszkańcy widzą jak prezydent miasta Stalowa Wola wykonuje wnioski radnych i tym samym mieszkańców. 3 lata mieszkańcy ul. Braci Szumielewiczów czekają na budowę drogi, ul. Koniecpolskiego istne bagno po deszczu, brak parkingu przy Szkole Nr 7 na osiedlu Centralnym, chodnik wzdłuż ulicy Okulickiego, plac zabaw na osiedlu Zasanie, drogi na tym samym osiedlu. Mieszkańcy proszą i nie jest to realizowane. Prezydent nie wykonuje wniosków radnych. Niech prezydent Szlęzak bierze przykład ze sprawdzonych wzorców, gdzie już istnieje Budżet Obywatelski w takich miastach jak Tarnobrzeg, Rzeszów, Przemyśl, Boguchwała, Głogów Małopolski.